Nauczyciele akademiccy zgłaszali zapotrzebowanie na narzędzie, które umożliwiłoby im sprawdzenie, czy studenci korzystali z pomocy sztucznej inteligencji podczas pisania swoich prac – podał PIB. W odpowiedzi na te potrzeby, eksperci z OPI rozbudowali Jednolity System Antyplagiatowy (JSA), dodając do niego nową funkcję.
Nowa funkcja w Jednolitym Systemie Antyplagiatowym
Jak działa ta nowa funkcja JSA? Opiera się na hipotezie, że im większa regularność w tekście, tym większe jest prawdopodobieństwo, że tekst został wygenerowany przez model językowy, a nie napisany przez człowieka. „Założenie to wynika z zastosowanego algorytmu, który jest w stanie wygenerować tekst regularny i przewidywalny” – wyjaśniono w komunikacie.
Małgorzata Wartacz, kierowniczka projektu JSA w OPI, zaznaczyła, że JSA nie daje stuprocentowej pewności, że tekst jest plagiatem lub został napisany przez sztuczną inteligencję. System ten określa jedynie prawdopodobieństwo takiego zdarzenia. Ostateczna decyzja zawsze należy do promotora, który weryfikuje raport otrzymany z JSA i stwierdza, czy dana praca dyplomowa jest oryginalna.